Turniej miał zróżnicowany poziom. Zdecydowanie najdalej w drodze edukacji piłkarskiej spośród zaproszonych ekip okazali się piłkarze Jadwigi Kraków i KS Rachowice. Piłkarze obu tych zespołów poza walką, ambicją i radością z gry, zaprezentowały już pierwsze elementy taktyki i nieco zaawansowanej techniki użytkowej. Krakowianie wykazywali się umiejętnością mądrego ustawiania się na boisku. Widać było pierwsze schematy gry, zawodnicy Jadwigi po przechwycie piłki, niemal automatycznie rozszerzali pole gry, zwiększali przestrzeń do rozegrania piłki i bez wątpienia kilkoma podobnymi detalami zdominowali przeciwników. Jadwiga okazała się bezkonkurencyjna w swojej grupie ogrywając wysoko zarówno gospodarzy jak i Tęczę Piekary. Nie mieli problemów z mocnym także Piastem Wołowice (grali od Piasta szybciej i błyskawicznie objęli prowadzenie 3:0 co okazało się zaliczką nie do roztrwonienia), a w decydującym o pierwszym miejscu pojedynku, ograli 8:2 Cracovię. Pasy znakomicie weszły w turniej. Na inaugurację już w 7 sekundzie prowadziły 1:0, a po minucie już 2:0 z Lotnikiem Kryspinów. Potem poszły już za ciosem i aplikowały kolejne gole jak na zawołanie. Cracovia także okazale radziła sobie z rywalami ale ostatni pojedynek pokazał, że był tego dnia zespół silniejszy od niej. Trzecią siłą w grupie był Piast, który radził sobie z Lotnikiem i Tęczą, a nie podołał Pasom i Jadwidze. W ekipie z Wołowic także widać już zalążki piłkarskiego rzemiosła. Kilku graczy, z Wiktorem Bukowskim na czele, próbuje już dryblować, szukać kolegów na boisku i zwyczajnie dojrzewać piłkarsko. Bramki strzegł tego dnia Karol Kaczmarczyk ale chyba nie robi tego na stałe, bo w jego poczynaniach także widać było ofensywne zacięcie. Pokazał to choćby w meczu z Jadwigą popisując się pięknym rajdem od swojej bramki wieńcząc go strzałem w słupek! 

 

Nienajlepiej za to w turniej weszli gospodarze. Cracovia nie była na pewno wymarzonym rywalem na start ale szybko stracone dwie bramki podcięły skrzydła Lotnikom. Ci jednak z biegiem minut krzepli na parkiecie i o ile z liderami przegrali wysoko, to z Piastem i Tęczą toczyli wyrównany bój od początku do końca. Team z Piekar walczył ambitnie ale miał sporo luk w defensywie co prokurowało wiele bramkowych szans dla rywali. Nie udało się Tęczy ugrać punktów ale swoje wisienki na torcie miała. Jak choćby fenomenalny gol Jana Gielarowskiego w pojedynku z Piastem Wołowice. 

 

W grupie B układ sił był podobny. Mniejsze były jednak dysproporcje w poziomie gry zespołów. Miło zaskoczyli debiutanci w Kryspinów Cup - piłkarze KS Rachowice. Imponująco szukali się na parkiecie, rozglądali się w defensywie bez piłki szukając sobie krycia, a i umiejętności podstawowych zwodów odmówić im nie można. Pozwalały mijać obrońców przeciwnika, a zespołowa gra generowała mnóstwo okazji strzeleckich. Rachowice na ścieżce ku piłkarskiej doskonałości, stąpają na pewno we właściwym kierunku. Warto zwrócić uwagę na całkiem udane próby gry z bramkarzem, wychodzenie na pozycje i kilka innych jeszcze elementów, które wyróżniały ten zespół na tle przeciwników. To także świadczyło o wysokim poziomie gry w obronie. Rachowice straciły ledwie dwa gole w całym turnieju i oba z ekipami które do pewnego momentu dotrzymywały kroku Rachowicom. Podobała się także gra ekipy Wyłącz Telewizor Tenczynek. Poza niezłym poziomem piłkarskim zespołu jako takiego, na pewno wyróżnić należy Bartosza Kota. To jedna z perełek tego zespołu/turnieju, zawodnik który wykazywał się nie lada instynktem strzeleckim. Został oczywiście dostrzeżony i wyróżniony przez organizatorów. To Kot właśnie zdobył najszybszego gola w turnieju, otwierając w 3 sekundzie wynik meczu z Lotnikiem Kryspinów. To on wystrzelał zdecydowaną większość spośród 21 goli zespołu, on potrafił operować piłką za pomocą podeszwy, no cóż dodać - lider zespołu jak się patrzy. 

 

Dzielnie walczyli piłkarze Lotnika, którzy do ostatniego pojedynku byli bliscy wicemistrzostwa grupy. Decydujący okazał się bój z Wyłącz TV Tenczynek, którego pierwszoplanową postacią okazał się wspomniany Bartosz Kot. Kryspinowanie ostatecznie po wymianie ciosów przegrali 4:5 ale wcale słabsi od rywala nie byli. Gdyby Grzegorz Jach nie trafił w słupek przy stanie 1:1 i nie obił słupka przy dobitce, być może losy pojedynku potoczyłyby się inaczej. Był też kapitalny gol lobem autorstwa Daniela Koniecznego, niesłychana waleczność i przebojowość Antona Zajączkowskiego oraz zalążek poukładanej gry defensywnej w wykonaniu wspomnianego chwilę wczesniej Grzegorza Jacha. 

 

Na końcu stawki uplasowały się obie ekipy Cracovii. Co ciekawe, w decydującym bezpośrednim starciu lepsi okazali się chłopcy z młodszego rocznika ale i tak obie ekipy z ul.Kałuży imponowały zapałem do gry i co ważne, nastrzelały sporo bramek, więc radości z futbolu nie zabrakło. 

 

Na koniec, uroczyście nagrodzony medalami nagrodzono wszystkich uczestników, każdy zespół otrzymał pamiątkowy dyplom, okazały puchar oraz upominki ufundowane przez firmę Kraksport, Kraków Airport, Powiat Krakowski, Gminę Liszki a także Polski Związek Piłki Nożnej. Nie zabrakło statuetek dla liderów poszczególnych drużyn a także nagród niespodzianek wręczanych zawodnikom wybieranych w drodze losowania.

 

Cracovia 2011: Dominik Porębski, Alan Szczepański, Patryk Boguta, Michał Kyrc, Adam Słopioch, Ryszard Zioło, Aleksander Garnuś, Karol Klimkiewicz, Mateusz Gawlik.

Cracovia 2010: Michał Głowacki, Jakub Kuraś, Gabriel Łukaszewski, Bruno Nawara, Jakub Janc, Ksawery Szydłowski, Jan Drozd, Jan Szczurek, Dawid Franczyk.

KS 94 Rachowice: Nikodem Górka, Mikołaj Szepe, Tymon Krztoń, Stanisław Machnik, Robert Jamroży, Franek Hendzik, Paweł Piechocki, Kacper Lebek.

Lotnik II Kryspinów: Jan Strumiński, Anton Zajączkowski, Oskar Sawow, Dominik Stybura, Szymon Soja, Kacper Samek, Kacper Powęzka, Daniel Konieczny, Bartosz Poprawa, Grzegorz Jach, Krzysztof Gruca.

Lotnik I Kryspinów: Dominik Bajon, Maciej Romański, Jan Kwieciński, Bartek Miś, Wiktor Kolasa, Paweł Kot, Stanisław Rodzynkiewicz, Bartosz Wiemer, Hubert Orlof, Szymon Steczko, Patryk Duszyk, Kacper Rojewski.

Cracovia: Tobiasz Bzdyl, Alan Gil, Szymon Głowacki, Jakub Powroźnik, Jakub Stępak, Emil Szymoniak, Piotr Wcisło, Lu Bao Nam, Miłosz Zelek.

Piast Wołowice: Przemysław Skowronek, Jakub Grzybek, Michał Mroszczak, Wiktor Bukowski, Hubert Moras, Karol Hornik, Karol Kaczmarczyk, Radosław Żmuda.

Jadwiga Kraków: Michał Kopański, Krystian Wcisło, Kamil Nowakowski, Maciej Janczur, Szymon Padacz, Maks Serwatka, Filip Milczarek, Krzysztof Przydatek, Mateusz Mazik.

Tęcza Piekary: Jan Gielarowski, Jakub Królik, Alan Sroka, Hubert Suchan, Piotr Deszcz, Tomasz Wnęk, Bartosz Pietruszka, Stanisław Gielarowski, Adam Jaskowski.

Już w listopadzie odbędą się kolejne turnieje, w kolejnych kategoriach wiekowych. Już za kilka dni listy zgłoszeniowe zostaną zamknięte, bo i ilość wolnych miejsc z dnia na dzień maleje. Szczegóły dostępne są TUTAJ

Kryspinów Cup