mistrz Polski LZS
mistrz Polski LZS
2012,2015
mistrz Krakowa
mistrz Krakowa U-13
Deichmann 2016
kat. Trampkarze
W ostatni dzień rywalizacji w turnieju Kryspinów Cup w hali w Liszkach rywalizowali trampkarze. Już w fazie grupowej mieliśmy małą niespodziankę, bowiem do głównej czwórki nie awansowała ekipa Cracovii.
Do zawodów przystąpiło osiem zespołów, które rozlosowano na dwie grupy. W grupie A zameldował się Lotnik Kryspinów, LKS Szaflary, Krakus Nowa Huta oraz Cracovia. Z kolei w drugiej grupie spotkały się Garbarnia Kraków, Progres Kraków, Górnik Wieliczka i Sparta Kazimierza Wielka. Już na samym wstępie gospodarze rywalizowali z zespołem z Szaflar. Goście z Podhala pokazali góralski charakter i w świetnym stylu rozpoczęli turniej, od zwycięstwa 5:0. Wśród podopiecznych Konrada Dygonia wspomnieć trzeba o Damianie Kasperku, który od pierwszego meczu do ostatniego był wyróżniającą się postacią w drużynie z Szaflar i to w dodatku bardzo skuteczną. Warto dodać, że podopieczni Konrada Dygonia przez fazę grupową przeszli jak burza, inkasując komplet punktów, strzelając dwanaście goli i tracąc tylko jedną bramkę. Drugie miejsce przypadło Krakusowi Nowa Huta, który już na wstępie swoich występów sprawił nie lada niespodziankę, pokonując Cracovię 2:0. Słynące z woli walki i determinacji do ostatniego gwizdka Pasy nie były w stanie przeciwstawić się graczom z Nowej Huty. W szeregach Cracovii warto wyróżnić Mateusza Wodnickiego, który był wyróżniającą się postacią. Preferujący prosty futbol Krakus po wygranej z Cracovią, pokonał jeszcze Lotnik Kryspinów i z sześcioma punktami na koncie awansował do głównej czwórki. Trzecie miejsce w grupie przypadło Pasom, a dobra postawa Patryka Pernala z Lotnika nie pomogła jego drużynie w sprawieniu niespodzianki. 
 
 
Grupa A:
Lotnik - Szaflary 0:5
Krakus - Cracovia 2:0
Szaflary - Krakus 5:0
Cracovia - Lotnik 2:1
Szaflary - Cracovia 2:1
Krakus - Lotnik 3:1

1. Szaflary 3 9 12-1
2. Krakus 3 6  4-6
3. Cracovia 3 3  3-5
4. Lotnik 3 0  2-10

W grupie B rywalizował główny kandydat do wygrania turnieju - Progres Kraków. Szkoleniowiec Grzegorz Dąbrowski od początku mógł być zadowolony ze swoich piłkarzy. Już w pierwszej potyczce jego podopieczni ograli Garbarnię 8:1. Następnie pokonali drużynę Marka Kowalskiego - Spartę Kazimierza Wielka i dopiero w ostatnim grupowym meczu mieli małe problemy z Górnikiem Wieliczka. Duża w tym zasługa Filipa Corkilla z Górnika, który swoją aktywnością po każdym sektorze boiska sprawiał dużo problemów graczom Progresu. Warto dodać, że obie drużyny prezentowały ładny dla oka futbol, bazujący na odpowiednim przygotowaniu taktycznym i fizycznym. W Akademii Jerzego Dudka szczególnie wyróżnili się Kamil Gródecki i Hubert Antkowicz, którzy rozdawali karty tego dnia na parkiecie w Liszkach. Najsłabsza w całej stawce w tej grupie okazała się Sparta Kazimierza Wielka. Młodzi piłkarze z województwa świętokrzyskiego nie potrafili sprostać poziomem do reszty stawki i tym samym Patrykowi Kozińskiemu i spółce przyszło grać o miejsce 5-8. Za plecami Progresu usytuował się Górnik Wieliczka, a trzecie miejsce zajęła Garbarnia Kraków. Pododpieczni Tomasza Liputa zdołali pokonać tylko Spartę, ale przegrany pojedynek z Górnikiem Wieliczka był dla oka bardzo ciekawy i emocjonujący, a Młodym Lwą w kilku sytuacjach zabrakło po prostu szczęścia. 

Grupa B:
Garbarnia - Progres 1:8
Górnik - Sparta 2:2
Górnik - Garbarnia 3:1
Progres - Sparta 5:1
Garbarnia - Sparta 3:0
Górnik - Progres 2:2
 
1. Progres 3 7 15-4
2. Górnik 3 5  7-5
3. Garbarnia 3 3  5-13
4. Sparta 3 1  3-10
 
Po rywalizacji grupowej przeyszedł czas na krótką przerwę, podczas której odbyły się turnieje dryblingu oraz żonglerki. Mistrzem dryblingu został Maciej Wett z Krakusa Nowa Huta, a najlepszym żognlerem Jakub Brzeźniak z Lotnika Kryspinów. Później odbył się również turniej rzutów karnych, a "jedenastki" najlepiej wykonywał Dominik Kuc z Cracovii. 
 
Następnie rozpoczęły się mecze w fazie pucharowej. Pierwszy mecz Lotnika i Garbarni był bardzo ciekawy od pierwszego gwizdka. Preferujący krótkie podania i grę po ziemi zawodnicy Brązowych ostatecznie zdołali pokonać gospodarzy i zagrali w spotkaniu o 5 miejsce, gdzie czekała na nich Cracovia, która po jednostronnym pojedynku wygrała ze Spartą Kazimierza Wielka 4:0. Co ciekawe spektakl jednego aktora oglądaliśmy w grach o wielki finał. LKS Szaflary popisał się świetną skutecznością w ataku i obronie, dzięki czemu klub z Podhala pokonał Górnika 3:0. W drugim półfinale Progres bez żadnych problemów odprawił z kwitkiem Krakus Nowa Huta.
 
O przedostatnią pozycję w Kryspinów Cup grały ekipy Lotnika i Sparty Kazimierza Wielka. Mecz mógł się podobać, a Lotnik odniósł swoje pierwsze zwycięstwo tego dnia, dające im siódme miejsce w stawce. Gracze Marka Kowalskiego musieli przełknąć gorycz porażki. Dużo więcej emocji mieliśmy w starciu o piąte miejsce. Sytuacja w spotkaniu Cracovii i Garbarni zmieniała się jak w kalejdoskopie. Wydawało się, że gracze Tomasza Liputapokonają Pasy, kiedy to piąty bieg włączyli piłkarze Cracovii i po istnej wymianie ciosów mogli unieść ręce w geście zwycięstwa. W rywalizacji o najniższy stopień podium Filip Corkill i reszta jego kolegów zdominowała środek pola w starcu z Krakusem, co było głównym środkiem do zgarnięcia brązowych medali. 
 
Świetnie zapowiadający się finał rzeczywiście był bardzo emocjonujący. Drużyny Progresu i Szaflar stanęły na wysokości zadania i zafundowały kibicom świetny spektakl. Rozpoczęło się od bramki Filipa Gródeckiego dla Progresu. Później prowadzenie krakowian podwyższył Kamil Klimczak, ale odpowiedź LKS-u była niemal natychmiastowa i po golu Kacpra Korczaka było już tylko 1:2. Obie ekipy bardzo dobrze operowały piłką i co najważniejsze walczyły o każdą piłkę. Skuteczniejsi byli gracze Grzegorza Dąbrowskiego, którzy łącznie zdobyli w finale 5 goli, a dali sobie wbić jedynie dwie bramki. Jednak zespół z Szaflar zasługuje na wielkie słowa pochwały, bowiem pokazał kawał dobrego piłkarskiego rzemiosła.
 
Po ostatnim meczu przyszedł czas na rozdanie nagród wszystkim zespołom i najlepszym zawodnikom w poszczególnych konkurencjach. Królem strzelców został Adrian Kulikowski z Szaflar, tytuł najlepszego obrońcy zgarnął Jan Gastoł z Górnika Wieliczka, najlepszym bramkarzem był Kacper Szewczyk (Progres), a najbardziej wartościowym zawodnikiem turnieju uznano Filipa Gródeckiego z Progresu. Wszystkie nagrody, puchary i statuetki wręczał Wójt Gminy Liszki Paweł Miś, Prezes Lotnika Czesław Sadko i Pani Dyrektor Promocji i Współpracy Powiatu Krakowskiego Małgorzata Zięć
 
Tegoroczny Kryspinów Cup dobiegł końca, a nie byłby on możliwy gdyby nie pomoc sponsorów: Urząd Gminy w Liszkach, Powiat Krakowski, Kraków Airport, Hurtownia Sportowa KrakSport, Piekarnia Łysa Góra, Firma Bako i Ośrodek Sportu i Rekreacji nad Zalewem w Kryspinowie
 
Półfinały o miejsca 5-8:
Lotnik - Garbarnia 1:2
Cracovia - Sparta 4:0
 
o miejsce 7: Lotnik - Sparta 3:0
 
o miejsce 5: Cracovia - Garbarnia 4:3
 
Półfinały o miejsca 1-4:
Progres - Krakus 4:0
Szaflary - Górnik 3:0
 
o miejsce 3: Krakus - Górnik 0:3
 
o miejsce 1: Szaflary - Progres 2:5

Grzegorz Dąbrowski (trener Progresu): - Moim zdaniem turniej organizacyjnie wypadł bardzo dobrze. Lotnik świetnie o wszystko zadbał. Pierwszy raz jesteśmy tutaj na Kryspinów Cup. Co ważne - było bardzo dużo gry dla chłopaków, ponieważ łącznie grali 100 minut. Fajna rywalizacja, bardzo się cieszymy, że wygraliśmy turniej. Jadąc na turniej zawsze chce się wygrać i z takim założeniem przyjechaliśmy dziś do Liszek. Turnieje halowe to dla chłopaków super przerywnik od gry na dużym boisku. Mamy zaplanowane już kilka turniejów halowych, a od stycznia będziemy sparować na dużych boiskach. 
 
Krzysztof Sadko (trener Lotnika i organizator turnieju): - Trzy tygodnie za nami, które bardzo dobrze oceniamy. Ten cykl nie byłby możliwy, gdyby nie zaangażowanie zarządu klubu i rodziców, którzy ze sobą współpracują, żeby dać dzieciakom możliwość rywalizacji z najlepszymi zespołami w naszym województwie i nie tylko - w sobotę np. przyjechał wicemistrz Polski juniorów młodszych, Ruch Chorzów. Do tego grał również z nami GKS Katowice, Cracovia, Podbeskidzie czy Sandecja Nowy Sącz, czyli zespoły, które nie są anonimowe w Polsce. Ten turniej to ma być nagroda dla nas za całą pracę społęczną, a dla chłopaków za pracę na treningach. Ostatni rok był bardzo udany, bo zwieńczony dwoma awansami - trampkarze i juniorzy młodsi wywalczyli promocję do I ligi. Myślę, że jest to sygnał, że wykonujemy wszyscy dobrą pracę jako stowarzyszenie, jako zarząd klubu i my trenerzy pokazujemy w Kryspinowie, że można pracować z tymi dziećmi i przede wszystkim ich wychowywać, bo to jest nasz nadrzędny cel. Jeśli w przyszłości, któregoś z nich uda się promować to nie jesteśmy zamknięci na taką możliwość. Myślę, że przez cztery lata organizacji Kryspinów Cup wyrobiliśmy już sobie jakąś markę i mam nadzieję, że następna edycja będzie taką wisieńką na torcie. 
 
Końcowa klasyfikacja:

1. Progres Kraków: Kacper Szewczyk, Hubert Antkowicz, Albert Baliga, Filip Kosakowski, Kamil Klimczak, Kacper Kotusiński, Arkadiusz Kaczyński, Filip Gródecki.
2. LKS Szaflary: Mateusz Gawron, Michał Sowa, Kamil Dzierżęga, Damian Kasperek, Adrian Kulikowski,  Kacper Korczak, Paweł Antoszek, Adam Mrugała, Dawid Skwarek, Bartłomiej Rzadkosz, Eryk Sąder.
3. Górnik Wieliczka: Szymon Sowa, Oskar Jarosz, Jan Gastoł, Dawid Duda, Filip Corkill, Szymon Wcisło, Filip Sobczak, Mateusz Hodurek, Przemysław Wrześniak, Patryk Ciesielski, Michał Anioł. 
4. Krakus Nowa Huta: Bartłomiej Fojt, Kamil Kała, Jakub Najda, Michał Ziarkowski, Filip Pietruszka, Patryk Zając, Michał Zaranek, Bartłomiej Zbroja, Maciej Wett, Adrian Wiśniowski.
5. Cracovia: Konrad Adamczyk, Igor Dołęga, Adrian Hajto, Kasper Humulewicz, Dominik Kuc, Albert Popiela, Oliwier Hyla, Mateusz Wodnicki, Kacper Zembol, Bartosz Zgłobik. 
6. Garbarnia Kraków: Maciej Pohl, Bartosz Gębala, Krystian Mądry, Bartłomiej Wolak, Wojciech Król, Kacper Górczak, Maciej Nazimek, Norbert Kolut, Dawid Główczyk, Rafał Kurlit, Jakub Butrynowicz, Kacper Ryś, Mateusz Malinowski, Tomasz Wilk.  
7. Lotnik Kryspinów: Patryk Pernal, Jakub Sobesto, Grzegorz Powroźnik, Jakub Brzeźniak, Mateusz Lorek, Dominika Michalczyk, Radosław Michalczyk, Mateusz Trzaska, Artur Niżnik, Arkadiusz Tworzyk, Hubert Bierzało, Szymon Kusek. 
8. Sparta Kazimierza Wielka: Mateusz Zimnicki, Konrad Frączek, Sebastian Twardowski, Aleksander Zaręba, Patryk Koziński, Hubert Kuc, Jakub Mącznik, Wojciech Jaworski, Michał Mazur, Kacper Jaros, Krystian Kałuża.
 
Nagrody indywidualne:
Najlepszy bramkarz - Kacper Szewczyk (Progres)
Najlepszy obrońca - Jan Gastoł (Górnik)
MVP - Filip Gródecki (Progres)
Król strzelców - Adrian Kulikowski (Szaflary)
Mistrz rzutów karnych - Dominik Kuc (Cracovia)
Mistrz żonglerki - Jakub Brześniak (Lotnik)
Mistrz dryblingu - Maciej Wett (Krakus)
 
Fotogalerię z zawodów znajdą Państwo TUTAJ.

     

facebook_page_plugin